Do końca roku dostęp do aplikacji mają zyskać mieszkańcy kolejnych dwóch krajów Europy. W Polsce ekspansję zaczęła od Warszawy, gdzie jej testy zaczęły się już miesiąc temu. Obecnie zamawiać można dania i produkty z około 50 lokalnych restauracji, kawiarni czy sklepów delikatesowych. W planach jest też współpraca z siecią kawiarni Etno Cafe, a także Market News Eyes on Euro, Stock Markets in Green, But Cautioness Prevails Ahead of Fed & BoJ z hotelami spod szyldu Accor (ma w portfolio takie marki jak np. Novotel, Mercure, Sofitel czy Ibis).
Do wyboru mamy gotowe posiłki, pieczywo i wypieki, artykuły spożywcze, inne, produkty wegetariańskie, produkty wegańskie. Udało się „upolować” zestawy z restauracji Tikka Tango. Za danie zapłaciłem niecałe 15 złotych (przecenione z 45 złotych). Po odbiór zamówienia miałem jedynie 5 km – więc samochodem chwila moment. Jeśli chodzi o sam posiłek, to wielkość porcji była przeznaczona dla jednej osoby.
- Wszystko zaczęło się trochę przez przypadek, trochę przez ciekawość.
- Kłopoty pojawiają się w przypadku wegetarian i wegan.
- Jeśli chodzi o sam smak… to danie było bardzo smaczne, wyraziste i świetnie doprawione.
- Użyj strony Profil, aby zobaczyć swoje zamówienia, prowadzić swój profil i śledzić swój pozytywny wpływ na środowisko.
Jak odebrac paczkę ze sklepu?
Oferujemy szereg rozwiązań umożliwiających wiodącym dystrybutorom żywności unikania marnowania żywności. Jeśli wyłączysz to ciasteczko, nie będziemy mogli zapisać twoich preferencji. Oznacza to, że za każdym razem, gdy odwiedzasz tę stronę, musisz ponownie włączyć lub wyłączyć ciasteczka. Zapamiętaj moje dane w tej przeglądarce podczas pisania kolejnych komentarzy. I tak więc aplikacja Too Good To Go jest świetnym sposobem na to, aby w Wiedniu (oczywiście nie tylko) zaoszczędzić.
Przy każdej z ofert w rogu jest podana liczba Wskaźnik TTL dla wykresu minutowego dostępnych porcji, odległość oraz data i okno godzinowe do odbioru.
- A więc jeśli nie można oddać potraw biednym, to co z nimi zrobić?
- Pomagamy użytkownikom ratować dobrą żywność przed zmarnowaniem, oferując świetny stosunek jakości do ceny produktów z lokalnych sklepów, kawiarnii i restauracji.
- Prowadźcie świadomą konsumpcję i kupujcie tylko tyle, ile faktycznie wykorzystacie.
- Na dalszym etapie pałeczkę przejmuje Too Good To Go, a de facto InPost, który obsłuży logistycznie nową usługę.
- Niewykorzystane produkty w aplikacji udostępnia także Carrefour, czy znana sieć cukierni i kawiarni A.
- Za jedzenie nadające się w pełni do spożycia cena jest więc naprawdę atrakcyjna.
Powinniśmy wejść w aplikację i sprawdzić, co aktualnie jest do odebrania w okolicy. Jeżeli coś nas zainteresuje – należy zarezerwować paczkę, opłacić ją i udać się po odbiór w wyznaczonych godzinach. Niestety – alergicy są wykluczeni z korzystania z tej aplikacji, chyba że znają lokal i są pewni składu w danym miejscu. Kłopoty pojawiają się w przypadku wegetarian i wegan. Na razie apka nie posiada rozróżnienia na “mięsnych” i “niemięsnych”, dlatego weganie muszą polegać wyłącznie na swoich sprawdzonych knajpach. W innym przypadku w paczce-niespodziance możemy natrafić na udko z kurczaka.
Każdy lokal obsługiwany przez Too Good To Go jest oznaczony na mapie za pomocą dużej i wyraźnej kropki. Te o jasnozielonej barwie, oznaczają że tego dnia można z niej coś “uratować”. Czerwony kolor na mapie oznacza, że w danej knajpie lub sklepie nic się nie zmarnowało.
Najczęściej robią to późnym popołudniem lub wieczorem. Dania kupione za pomocą aplikacji kosztować mogą ponad 50 proc. Klienci, którzy zdecydują się na kupno, muszą udać się osobiście i odebrać swoje jedzenie. Od siebie mogę wam powiedzieć tyle – nie bójcie się ratować jedzenia, które ma zostać wyrzucone. Prowadźcie świadomą konsumpcję i kupujcie tylko tyle, ile faktycznie wykorzystacie. Jeśli już jednak zostanie wam jedzenie w lodówce, to może warto przemyśleć dania, które pozwolą wykorzystać te produkty?
Aplikacja umożliwia restauracjom wystawienie jedzenia, którego nikt nie zamówił w ciągu dnia. Użytkownicy mają później możliwość zakupu tychże posiłków przed zamknięciem lokalu, w przystępniejszych cenach (do 70 proc. taniej). Klient Foodsi nie wybiera konkretnych pozycji z menu, tylko kupuje posiłek, którego zawartością jest to, co nie zostało danego dnia sprzedane w restauracji.
Różnego rodzaju produkty ze sklepów spożywczych i stacjach Handel krypto dostępny dla wszystkich amerykańskich użytkowników PayPal cpn. Prawdę mówiąc, coraz więcej przeróżnych firm dołącza do programu Too Good To Go, więc warto co jakiś czas sprawdzać, nawet jeśli do tej pory nic Cię nie przekonywało. Ziemniaki & cebule na kg w jakiejś hurtowni za Wiedniem albo mrożonki w większych ilościach.
99 zł – 365 dni
Aplikacja proponuje ci paczki z lokali gastronomicznych, piekarni, kawiarni, rzadziej sklepów czy marketów. Co ważne, niektóre lokale oferują możliwość wyboru produktów do uratowania na miejscu. Szacuje się, że na całym świecie do śmieci trafia około 1/3 całego wyprodukowanego jedzenia. Miejscu w Europie pod względem marnowania jedzenia. Too Good To Go działa już w 12 krajach (m. in. Niemczech, Wielkiej Brytanii, Hiszpanii) i ma już ponad 11 milionów klientów. Jak podają jej twórcy, dzięki aplikacji zostało uratowanych już ponad 16 milionów posiłków, co ograniczyło emisję o ponad 41 tys.
PRZEDSTAWIAMY PACZKI TOO GOOD TO GO
Przejdźmy do najważniejszego – co otrzymaliśmy do jedzenia? W niespodziankowej paczce od Bibeny znalazło się udko z kurczaka z pietruszką, marchewką i młodymi ziemniakami. Danie było odgrzewane, ale mimo to smakowało bardzo dobrze. W Reginie zaś dostaliśmy pozycję z regularnego menu, czyli wegańskie Nudle Chow Mien z grzybami, dymką i jajkiem – również podgrzane przed podaniem.
Wówczas zostaniemy poproszeni o wybranie metody płatności, za pośrednictwem której opłacimy nasze zamówienie. Po dokonaniu zamówienia otrzymamy potwierdzenie oraz informację, w jakich godzinach należy odebrać paczkę. Pierwszym, ale za to istotnym minusem aplikacji, jest niewielka oferta czynnych restauracji – i to nawet w Warszawie. W początkowej fazie działania w Too Good To Go w całej Warszawie mamy do dyspozycji zaledwie kilka/kilkanaście posiłków dziennie.
W jakich krajach działa aplikacja?
Aplikacja Too Good To Go to bardzo dobra inicjatywa wspierająca zapobieganie marnowania się żywności. Jednak moim zdaniem w obecnej chwili zbyt mało lokali i przedsiębiorców przyłączyło się do tej inicjatywy. „Upolowanie” interesującej „paczki niespodzianki” jest dość ciężkie, a jak już się to uda, to trzeba przejechać kilka/kilkanaście kilometrów aby ją odebrać. Aplikacja jest przejrzysta i niezwykle prosta w obsłudze.
Podczas kongresu, na 9 scenach tematycznych, eksperci dyskutowali o strategiach na nadchodzące lata, a ponad 60 wystawców prezentowało innowacyjne rozwiązania. Too Good To Go tłumaczy, że producenci, hurtownicy czy retailerzy często posiadają w pełni wartościowe produkty, które jednak nie trafiają do standardowej sprzedaży. Powodem może być zmiana opakowania, nadprodukcja czy uszkodzona etykieta. Platforma liczy na to, że jej nowe rozwiązanie stanie się kanałem do sprzedaży tego typu artykułów. Cena produktów, gdybym kupiła je normalnie w sklepie byłaby 3 razy wyższa.
Na jakie zniżki możesz liczyć?
W skali rocznej, w Polce w śmietniku ląduje zawsze kilka milionów ton jedzenia. Jeżeli jesteś odbiorcą przesyłki, na twoją komórkę wysłany zostanie specjalny kod uprawniający do odbioru paczki. Przy okazji wizyty w pobliskim sklepie spożywczym wystarczy pokazać sprzedawcy SMS i odebrać przesyłkę. Dostępne 60 PLN za darmo na jedzenie w aplikacji Wolt KUPONY Chyba każdy z Zakupersów zna serwisy do zamawiania jedzenia z dowozem online jak Pyszne.pl, Uber Eats czy Glovo. Do tego grona właśnie dołączyło kolejne rozwiązanie – Wolt. Użyj zakładki Ulubione, aby łatwo śledzić swoje ulubione.
Dzięki niej niewykorzystane i niesprzedane jedzenie nie jest wyrzucane do kosza. Wręcz przeciwnie, staje się ekscytującym posiłkiem-niespodzianką, który można kupić w promocyjnej cenie. Z aplikacją nie tylko więc oszczędzasz, ale również możesz zrobić coś dobrego dla planety. Too Good To Go to nie pierwsza aplikacja tego typu w Polsce. Obecnie w kilku polskich miastach (m.in. w Warszawie, Wrocławiu i Poznaniu) działa już stworzona przez Polaków aplikacja Foodsi.